Przychodzę z postem zupełnie niesponsorowanym, co kupić na wakacjach w Szwecji, żeby mądrze wydać ostatnie korony: 1. Kurtka @didriksons - mam 5 kurtek tej marki, na wszystkie pory roku występujące w Szwecji. Nudne kolory i fasony w połączeniu z genialnie zaprojektowanymi kieszeniami, zamkami, chowanymi kapturami i nieprzemakalnym materiałem to recepta na kurtkę na lata. Polecam szczególnie letnie parki oraz zimowe długie puchowe kurtki. Najlepiej kupić w outlecie marki np. w Barkaby. 2. Czekolada @marabousverige - szwedzki słodki klasyk, który często występuje w limitowanych edycjach smakowych. Moja ulubiona to lukrecja z maliną (słodka czekolada sprawnie zabija okropny smak lukrecji). Do kupienia w każdym sklepie. 3. Ser @vasterbottensost - szwedzki słony klasyk, który bez wstydu można podać na tacy z serami, zrobić tartę lub posypać spaghetti. Ma intensywny i zaskakujący smak. Do kupienia w każdym supermarkecie. 4. Gra Kubb - kolejna z wielu wymówek, żeby ze znajomymi napić się piwa na świeżym powietrzu. Polega na rzucaniu patykami i zbijaniu klocków drużyny przeciwnej (trzeba więc odizolować psy). Do kupienia w sklepach sportowych, budowlanych itp. 5. Kawa @arvidnordquistkaffe - kawa zawsze spoko, a Szwecja kawą stoi. Na opakowaniu jest oznaczone, czy do jakiego typu kawa ekspresu czy kawiarki kawa jest przeznaczona i najczęściej szwedzkie kawy służą do zrobienia lurki w ekspresie przelewowym. Wybór w supermarketach jest jednak ogromny, więc polecam testować różne smaki i edycje limitowane. Do listy dodałabym jeszcze porcelanę, naczynia miedziane czy meble z lat 60’ i 70’, które można znaleźć na targach staroci (loppis). Jest to opcja dla osób podróżujących samochodem lub promem. Jakie inne praktyczne pamiątki polecalibyście ze Szwecji? #swedense #sweden #swedishsummer #didriksons #marabou #arvidnordquist #kubb #västerbottenost #visitstockholm #polacywpodróży #polkawpodróży